Kolastyna, ochronny krem do twarzy SPF30.

Cześć Kobietki!
z racji kolejnych upałów na dworze, które męczą już potwornie do tego stopnia, że nie chce się wystawiać nosa za drzwi, przygotowałam dla Was kolejną recenzję produktu, który towarzyszy mi już od bardzo baardzo dawna :)
Kolastyna, ochronny krem do twarzy SPF30.



 OD PRODUCENTA: ochronny krem do twarzy Kolastyna stanowi tarczę ochronną przez promieniowaniem UV. Formuła, zawierająca zaawansowane składniki aktywne oraz kombinację ochronnych filtrów UVA/UVB, gwarantuje niezbędną ochronę skóry przed poparzeniami słonecznymi, a także przedwczesnym starzeniem. Unikalna kompozycja kolagenu, elastyny i glikogenu oraz witaminy A, E i F neutralizują negatywne działanie wolnych rodników oraz chronią Twoją skórę przed procesem przedwczesnego starzenia. Krem wspomaga nawilżenie skóry w trakcie ekspozycji słonecznej oraz chroni przed przeznaskórkową utratą wody.


OPAKOWANIE: niewielka tubka o pojemności 50ml, w kolorach bieli i pomarańczy bardzo dobrze wypełnia swoją funkcję. Dzięki otwarciu na tzw 'klik' produkt łatwo wydobyć z opakowania w odpowiedniej ilości, dzięki czemu może go wystarczyć na dłużej.


ZAPACH I KONSYSTENCJA: zapach bardzo przyjemny, jakby cytrusowy, ośmielę się powiedzieć nawet, że jeden z moich ulubionych. Mocny, intensywny (choć nie szczególnie za takimi przepadam) w tym przypadku idealnie spełnia swoją rolę. Utrzymuje się na skórze jeszcze długo po nałożeniu, relaksując i wprawiając w błogość :) Co do konsystencji natomiast, uważam, że mogłaby być ona nieco mniej gęsta, ponieważ krem ciężko się rozsmarowuje i trzeba sporo się go nawcierać, by nie pozostał po nim tłusty film.


WYDAJNOŚĆ: mimo niewielkiego opakowania, mi osobiście kremu wystarczyło na około dwa miesiące. Uważam, że to bardzo dobry wynik przy codziennym stosowaniu, bo już niewielka ilość produktu wystarczy, by nasmarować nim całą buźkę. Jak najbardziej jestem na plus!

CENA I DOSTĘPNOŚĆ: za moje opakowanie zapłaciłam (nie wiedzieć czemu) aż 18zł! Pilnie potrzebowałam kremu z filtrem po zabiegu kwasem, a tylko ten udało mi się zdobyć w pobliskim sklepie. Tak więc z bólem serca przyznaję, że przepłaciłam, bo w każdej drogerii czy hipermarkecie można go upolować już za około 10zł! Rewelacja! :)

MOJA OPINIA: z całego serca mogę polecić ten produkt każdemu! Jest moim numerem jeden jeśli chodzi o kremy z filtrem, mały, poręczny, zmieści się w każdej torebce. Nie zapycha porów, nie powoduje powstawania wyprysków, doskonale nawilża, a co najlepsze.. można go stosować również pod makijaż, bo idealnie wtapia się w skórę i nie tłuści jej. Jest to absolutny hit jak ze te pieniądze, więc naprawdę warto się w niego zaopatrzyć (tym bardziej, że ponoć wracają do nas jeszcze upały)!





Za każde odwiedziny serdecznie dziękuję! Za każdy komentarz i obserwację jestem dozgonnie wdzięczna i za wszystko postaram się rewanżować :)
Dziękuję, że i dziś byłaś tu ze mną, pozdrawiam i życzę miłego popołudnia.

                                        / Patrycja :)












56 komentarzy :

  1. Nie słyszałam o nim :) Na pewno się bliżej zainteresuję. Jeśli nie tłuści to już duży plus :) A czy bieli?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. również nie :) poza tym, że uzależnia od siebie to nie ma żadnych wad :D

      Usuń
  2. wspanialy blog! bede tu czesto zagladac juz obserwuje :)
    pozdrawiam serdecznie
    http://ekomalwa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekwa recenzja :)
    szkoda, że nie lubię zapachów cytrusowych!

    W WOLNEJ CHWILI ZAPRASZAM DO MNIE :)

    KLIK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to piątka, bo ja też nie lubię! ten jest wyjątkowy :)

      Usuń
  4. Powiem szczerze , że go nie miała i nawet nie widzialam :))
    Obserwuję i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. hmm, chyba warto bedzie wypróbować ten produkt :) super wpis

    OdpowiedzUsuń
  6. Aż chyba go wypróbuje!
    www.najkablog99.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie ma nic gorszego niż "bielenie" kremów z filtrem. Zawsze mam potem wrażenie, jakbym się właśnie posypała mąką :D Strasznie Ci zazdroszczę, że kierunek Twoich studiów to jednocześnie Twoje hobby, na pewno odniesiesz sukces :) Obserwuję jak najbardziej!
    Pozdrawiam, Tereska :)
    www.jestemtereska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wychodzę z założenia, że trzeba robić to, co się kocha! w innym razie taka praca nigdy nie będzie w stu procentach dobra :)
      dziekuję, obserwuję oczywiście również :)

      Usuń
  8. uwielbiam kolastynę- pewnie dlatego, że gdy pewnego lata byłam okropnie poparzona - tylko ona złagodziła ból ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o ja też jestem wielką fanką produktów Kolastyny! :)

      Usuń
  9. nie używałam jeszcze ;)
    Dzieki za komentarz. U mnie. Pytalas o obserwacje. Obserwuje. Czekam na ciebie
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  10. W tych lokalnych sklepikach zawsze jest drożej niż w sieciówkach..:)
    Ja mam z Sorayi i też jest OK:)

    http://www.justcleo.pl/2015/08/floral-kimono-lace-tassel-statement.html

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo pomocna recenzja. patrząc na prognozy pogody upalne dni się jeszcze nie skończyły, więc może znajdę okazję do zastosowania kremu

    zapraszam do mnie http://creativetypehere.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. lubię ten kosmetyk. <3
    zaproponowałaś mi wspólną obserwację, ja już obserwuję teraz czekam na twoją kolej :)

    http://delavie-paula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Używałam podobnego, tyle że o "mniejszej mocy" ;p
    Jest całkiem ok, ale wolę kremy ochronne z Iwostinu ;))
    xoxo // mój blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja z Iwostinu mam żel do mycia buzi, też bardzo sobie chwalę tę 'apteczną' firmę :)

      Usuń
  14. Mialam go byłam zadowolona :)
    Klikniesz w linki w nowym poście będę wdzięczna ;))

    OdpowiedzUsuń
  15. Cześć, dzięki za komentarz :)
    Ciekawa notka ^^
    Zaobserwowalam :)

    http://talco-storia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Też go mam i jestem z niego bardzo zadowolona ;) Ogólnie bardzo lubię produkty kolastyny
    Pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszym blogowaniu :)
    www.oczamihumanistki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się z Tobą, Kolastyna ma w większości świetne produkty :)
      dziękuję i pozdrawiam :)

      Usuń
  17. Ochrona jest najważniejsza! :) świetny blog, ciekawy post!
    Obserwuję i zapraszam >>> nicolenicky01.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki!
      ja również obserwuję, miłego dnia :)

      Usuń
  18. Nigdy nie słyszałam chyba o tym produkcie, ale Twoja recenzja mnie zaciekawiła! Będę musiała go przetestować u siebie!

    OdpowiedzUsuń
  19. obserwuje i liczę na rewanż

    ww.pogaianki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Dzięki za komentarz u mnie!
    Pozdrawiam i zapraszam na nowy post ;))
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  21. Też używam tego kremu i z czystym sumieniem mogę go polecić :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ciekawy i przejrzysty blog. :-)
    Również Cię zaobserwowałam.
    Pozdrawiam serdecznie. :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetny blog :)

    Obserwuje i liczę na to, że tobie również spodoba się mój blog i zrobisz to samo :)

    maarzycieelka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie miałam nic z tej firmy;/
    Obserwuję;)
    Poklikasz u mnie http://truskawkowyswiat123.blogspot.com/2015/08/nowa-oferta-shein-darmowa-wysyka.html i http://truskawkowyswiat123.blogspot.com/2015/08/zamowienie-dresslink-2.html ?

    OdpowiedzUsuń
  25. Pytałaś o wspólna obserwacje :) ja już :) bardzo fajny blog. werooonikaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja już również, dzięki, Twój także fajny :)

      Usuń
  26. Ciekawie się zapowiada! Chyba zainwestuję:))
    Niesamowity blog! Leci follow! :3

    mój blog ---> http://mietowacytadela.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja zwykle używam filtrów 50+, ponieważ za nic w świecie nie chciałabym się opalić haha.

    ☽ cute-horror.blogspot.com ☾

    OdpowiedzUsuń
  28. Chętnie bym przetestowała, bo mieszkam nad morzem i często dnie w wakacje spędzam na plaży. Jednak już wakacje się skończyły! Fajna recenzja :) Pytałaś się o piosenkę na moim blogu, jest to: Justin Bieber - What Do You Mean
    Littleredcherrysmile.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  29. świetny blog :)! Obserwuje i zapraszam do siebie :D

    http://strong-fit-friends.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  30. Zawsze używam kremu z filtrem, a już latem to najczęściej podkradam synowi jego bloker 50 ;)
    Fajna recenzja, może spróbuję.
    Pozdrawiam
    Mako
    http://tulipanowiec.blogspot.com/2015/08/odki-diy-dekoracja-w-stylu.html

    OdpowiedzUsuń
  31. .... a ja zawsze boję się uzywać kremów z wysokim filtrem, obawiając się tego, że się kompletnie nie opalę ;-) Zapraszam do obserwacji i do polubienia mojego fan page! ;-) Pozdrawiam! http://wielopokoleniowo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  32. nigdy o nim nie słyszałam :)

    http://shubiduoff.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  33. Ochrona jest najważniejsza :)
    Nie testowałam jeszcze tego kremu ale zachęciłaś mnie

    http://zuzu781.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  34. Fajny blog! Pozdrawiam !! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie miałam tego kremu jeszcze, na razie używam Ziaji med spf 50+ :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Bardzo fajna, rzeczowa recenzja! :) Życzę powodzonka w prowadzeniu bloga :*
    www.GosiakSimplySoul.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  37. Letnie upały, nie ma co dłużej czekać - zachęcona Twoją opinią zakupiłam ten krem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Eye-shadoow © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka