Bielenda, Color Control, CC Cream

Cześć!
Dawno tutaj nie zaglądałam, za co chcę Was bardzo serdecznie przeprosić. Niestety nadmiar obowiązków, a jeszcze większa liczba problemów stały się dla mnie priorytetem, przez co na pewien czas musiałam zrezygnować z blogowania.
Ale jak widać wróciłam, a dużym zapałem i mnóstwem nowych pomysłów postaram się szybko nadrobić wszelkie zaległości.

Na dzisiaj przybywam do Was z recenzją produktu, który otrzymałam w prezencie na targach LNE w Krakowie dwa miesiące temu, i który od razu skradł moje serce :)

Bielenda, Color Control, CC Cream, multifunkcyjny krem optycznie udoskonalający do twarzy Blur Effect


OD PRODUCENTA: innowacyjny, mulitfunkcyjny krem CC+ 10w1 z efektem Blur natychmiast optycznie poprawia wygląd cery i retuszuje niedoskonałości (np. rozszerzone pory, zaczerwienienia i zmarszczki). Ten niezastąpiony super udoskonalacz skóry w sposób perfekcyjny łączy właściwości optycznego korektora do cery i pielęgnacyjne kremu nawilżającego.


OPAKOWANIE: biało-różowa tubka z dodatkiem odrobiny złota o pojemności 40ml wygląda bardzo bogato i z pewnością przyciąga wzrok. Produkt na półkach znajdujemy jednak w dodatkowym kartonowym opakowaniu, dzięki czemu wiemy, że nikt wcześniej nie otwierał naszego kremiku :)


KONSYSTENCJA: lekka, nietłusta konsystencja w białym kolorze, z ogromną ilością mikrokapsułek, które w trakcie rozcierania uwalniają pigment w neutralnym, cielistym odcieniu. Drobiki początkowo stwarzają wrażenie twardych (porównywalne do tych przy gruboziarnistych peelingach), jednak przy delikatnym dotyku pękają i przestają być wyczuwalne.


ZAPACH: bardzo delikatny, przyjemny, mi osobiście przypominający troszkę zapach świeżego grejpfruta. Jak najbardziej na duży plus :)


DOSTĘPNOŚĆ I CENA: z tego co zdążyłam zauważyć kremik możemy dostać w większości drogerii, w każdym Rossmanie, Marysieńce czy Naturze. Bez żadnej promocji kosztuje w granicach 20zł, co nie wydaje mi się zbyt wygórowaną ceną jak za tego typu produkt.

DZIAŁANIE: oprócz funkcji ''upiększającej'' (tonowanie, delikatny kamuflaż) dobrze sprawdza się też jako produkt pielęgnacyjny, doskonale nawilża, wygładza i odświeża skórę.


MOJA OPINIA: z całą pewnością jest to produkt wart przetestowania. Polecam każdemu z cerą suchą, poszarzałą, z pierwszymi oznakami utraty elastyczności. Niekoniecznie natomiast sprawdzi się u osób z cerą skłonną do przetłuszczania, na której raczej nie będzie w stanie utrzymać się przez cały dzień.

_________________________________________

Będzie mi bardzo miło jeśli ocenisz w komentarzu mój post, lub podzielisz się ze mną swoimi refleksjami na temat powyższego produktu.
Jeśli chcesz na bieżąco śledzić moje posty - zapraszam do obserwacji!


Miłego dnia :))




10 komentarzy :

  1. Jeszcze nigdy go nie stosowałam,ale wydaje się być całkiem fajny. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. warto przetestować i przekonać się na własnej skórze :)

      Usuń
  2. Obserwuję. :*
    Będę wdzięczna jeżeli zrobisz to samo. Miłego wieczoru. :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam suchą cerę, chyba wypróbuję ten krem:)
    Obserwuję i zapraszam: www.wildstrawberryand.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja stosowałam, jest całkiem ok ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super wpis! Co do produktu to jeszcze nigdy go nie uzywalam ;) ale moze bede miala okazje . Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Suchej cery na szczęście nie mam dlatego też stosować takich kremów nie muszę ale polecać będę ♥

    http://seemixieblog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Cześć Patrycja ;) Dziękuje Ci za komenta na mojej stronce, niestety- nie mam czasu odpisywać na wszystkie komentarze u siebie. Zajrzałem do Ciebie w ramach odwdzięczenie asię i powiem Ci to czego sie pewnie spodziewasz - twój blog jest zdecydowanie przezaczony dla kobiet, ciężko mi sie odnieść do czegoś merytorycznie, a nie ide za lansowaną modą i nie maluje się jak wielu dzisiejszych tzw "mężczyzn" :D. Mógłbym sie odnieść do opakowań kosmetyków jedynie, bo sam przez kilka lat produkowałem opakowania i wiem jak przyciągają wzrok i jaką robią efektywną robotę przyciągajco-marketingowa, aczkolwiek- nie będe filozofował, wchodząć w tematy poligraficzno-drukarsko-psychologiczne hehe. Muszę jednak przyznać, że śliczna kobieta z Ciebie, a twojego bloga polecę mojej dziewczynie która - prowadzi swojego bloga o podobnej tematyce, a kosmetologia to wymarzony kierunek jej studiów. Myślę, że sie dogadacie ;) Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i zapraszam do polubienia i mojego bloga aby być na bierząco i komentować moje wpisy na bierząco.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo miło mi to czytać, własnie takie komentarze wywołują u mnie największy uśmiech :) dziękuję za miłe słowa, pozdrawiam!

      Usuń

Eye-shadoow © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka